Umowy, które nie zostały ogłoszone przy ich podpisywaniu, budzą kontrowersje, ponieważ rządy państw UE zgodziły się nie negocjować dwustronnych umów na dostawy z producentami szczepionek, aby uniknąć rywalizacji i zdecydowały się na wspólne zamówienia.
Prowadzący audycję Michał Rachoń poprosił swoich o gości skomentowanie tych doniesień.
Solidarność UE
Adam Andruszkiewicz mówił, że "rozczarowujące jest nieprzygotowanie Komisji Europejskiej do egzekwowania zapisów umowy, która była negocjowana z producentami szczepionek". - Byliśmy na coś umówieni, państwa członkowskie miały obiecane konkretne dawki, do których Polska dostosowała Narodowy Program Szczepień. W czasie, kiedy mamy dostawać te szczepionki, te reguły i dostawy są zmieniane. Ta sytuacja jest dla nas bardzo zła - ocenił podsekretarz stanu w KPRM.
Polityk dodał, że to źle świadczy także o producentach. - Ogłaszanie jakichś remontów w momencie, kiedy wiadomo, że pół świata im zaufało, aby ratować swoich obywateli przed COVID-19, wydaje się dość dziwne - zauważył.
Komentując doniesienia o planowanym zakupie dodatkowych dawek szczepionki przez Niemcy, Andruszkiewicz powiedział, że "to by świadczyło o tym, że UE nie działa, że nie zdaje egzaminu w czasie kryzysu pandemicznego".
- Zastanawiamy się, czy możemy liczyć na naszych zachodnich partnerów. Jeśli w sytuacji kryzysu zdrowotnego nasi przyjaciele zachodni nie do końca zdają egzamin solidarności, to obawiam się, że w innych sprawach również mogliby go nie zdać - mówił, za przykład podając ryzyko konfliktu z Federacją Rosyjską.
Remont w fabryce
Dariusz Joński stwierdził z kolei, że Unia Europejska i Komisja Europejska przechodzą obecnie test. - To, że kraje spoza UE - wiemy nawet które - same kupują dawki szczepionki i próbują zwiększać ilość, to jest oczywiste. Natomiast, jeśli jesteśmy w jednej Wspólnocie, to muszą obowiązywać wszystkich równe prawa i ja uważam, że to jest bezdyskusyjne - zaznaczył poseł KO.
Gość radiowej Jedynki dodał, że jeśli którykolwiek z krajów unijnych przekroczy ustalenia, "to będzie oznaczało pewną słabość UE". - Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. W przeciwnym wypadku inne kraje również zaczną próbować dogadywać się z producentami szczepionek i wtedy faktycznie może się wdać chaos - przewidywał.
Polityk, komentując kwestię zastoju w fabryce Pfizera, przypomniał, że koncern informował, iż przeprowadza remont linii produkcyjnej, żeby zwiększyć produkcję szczepionki. - Mam nadzieję - a nie mam podstaw, by w to nie wierzyć - że to jest prawdziwa informacja - stwierdził.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Debata Jedynki"
Prowadziła: Michał Rachoń
Goście: Adam Andruszkiewicz (podsekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów) i Dariusz Joński (poseł KO)
Data emisji: 19.01.2021
Godzina emisji: 18.10
pkur